Takiej uroczystości w
Watykanie jeszcze nie było - kanonizacja
dwóch papieży.
Jana Pawła II i
Jana XXIII
Oczywiście największą
duma dla nas Polaków jest wyniesienie na ołtarze naszego rodaka.
A tak pisała poetka o papieżu Polaku w roku 1978 tj w roku wyboru KAROLA WOJTYŁY NA PAPIEŻA:
PAPIEŻOWI W HOŁDZIE
W hejnał z Mariackiej wieży zasłuchany
Z miłością w oczach i wzruszeniem w twarzy
Nasz Ojciec Święty w murach Watykanu
O swej Ojczyźnie opuszczonej marzy.
Daleko bardzo Polska pozostała
Daleko Kraków, góry, lasy, pola...
Na miejscu Piotra - nowa postać biała
Na tronie Piotra zasiadł Papież Polak!
Więc bije dzwon Zygmunta na Wawelu
dumę, radość w polskich sercach budzi
A On się z nami dzisiaj nie weseli
Bo dźwiga krzyż swój pośród obcych ludzi
Ciernistą drogą pójdziesz Ojcze Święty,
Ciernistą drogą za Chrystusa wolą.
Lecz w każdej trosce zawsze - zapamiętaj
Że nasze serca razem z Twoim bolą.
Smutek i radość z Tobą dzielimy
Tak jak w Wigilię opłatek biały
W upały lata, w śniegach mrocznej zimy
Przy Tobie będą polskie serca stały.
W kościołach skromnych i na Jasnej Górze
W rodzinnych domach - zawsze i wszędzie
Czy w dni pogodne, czy też w czasie burzy
Modlitwa Nasza strzec Papieża będzie.
Niech świeci się jak słońce biała szata
Niech troska chmurą nie okrywa czoła
Bo jesteś wiarą i nadzieją świata
Miłością Boga, ludzi i Kościoła!
16 - 22.10.1978 r. Anna Rudawcowa